Lęborska kranówka
MPWiK Sp. z o.o. poleca picie naszej kranówki zamiast wody butelkowanej
Skład naszej wody jest bardzo dobry, jest to woda podziemna ujmowana z poziomu czwartorzędowego, średniotwarda, lekko alkaliczna (pH=7,6) zawiera optymalny dla zdrowia poziom fluorków. Twardość równa 250 mg CaCO3/dm3 powoduje, że podczas gotowania nasza woda wytrąca osady węglanu wapnia, tzw. kamień kotłowy. Gorzej się pieni i potrzeba więcej środków zmiękczających do prania czy mycia, ale jest zdrowsza. Woda twarda jest bezpieczniejsza dla zdrowia, ma dobroczynny wpływ na układ sercowy człowieka i kości.
Można bezpiecznie pić naszą wodę bezpośrednio z kranu, jedyny warunek, który musi być spełniony to pobieranie wody z kranu wyraziście zimnej. Temperatura świeżej, czystej wody wodociągowej nie przekracza 14°C. Wyższa ciepłota kranówki świadczy o tym, że woda stagnowała w sieci, zagrzała się i takiej wody nie zalecamy pić bez przegotowania. Jeśli jednak wodociąg i instalacja wewnętrzna budynku jest w ciągłym użyciu to wystarczy kilka chwil, by z kranu popłynęła wyraziście zimna, bezpieczna i zdrowa woda, którą można pić bez obaw.
Na sieci wodociągowej miasta wybranych jest (w porozumieniu z Powiatową Stacją Sanitarno Epidemiologiczną) 21 punktów kontroli jakości. Co 10 dni pobierane są próbki wody do kontroli w tych punktach. Badany jest skład bakteriologiczny i chemiczny wody. Jakość wody od lat jest stabilna i bezpieczna. Woda spełnia warunki wymagane w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.
Nie zachęcamy do picia wody butelkowanej
Jako producenci wody wodociągowej nie zachęcamy do picia wody butelkowanej, głównie z tego względu, że skład chemiczny naszej kranówki jest porównywalny do większości sprzedawanych wód butelkowanych. Naszym zdaniem, lęborska woda z kranu jest smaczniejsza. Jest świeża, natleniona, nie jest poddawana żadnym obróbkom chemicznym, nie jest chlorowana w sposób ciągły.
Woda butelkowana nasyca się mikroskładnikami pochodzącymi z plastykowych opakowań, szczególnie gdy palety z wodą stoją w upale na słońcu. Nieraz upływają miesiące pomiędzy konsumpcją tej wody a jej wydobyciem. Choćby z tego względu nie dorównuje naszej kranówce pomijając jej koszt, wielokrotnie wyższy od wody wodociągowej. Woda butelkowana bardzo rzadko jest wodą mineralną. Najczęściej to woda źródlana, a nierzadko taka sama jak ta z kranu. Spośród obecnych w polskich sklepach ponad 200 marek oferujących wodę butelkowaną tylko 30 sprzedaje taką, którą eksperci określiliby mianem mineralnej. Reszta to źródlane wody głębinowe, a czasem… woda z sieci wodociągowej nasycona minerałami. Żeby to sprawdzić, wystarczy przeczytać etykietę – musi ona zawierać informacje o składzie chemicznym (stopień i rodzaj mineralizacji) oraz wskazywać miejsce odwiertu, jeśli woda pobierana jest ze studni głębinowych. Jeżeli nazwy miejscowości nie ma, oznacza to, że woda jest sztucznie mineralizowana.
O twardości wody słów kilka
Wody podziemne są najbardziej czystymi i nieskażonymi ze wszystkich wód na ziemi. Zawierają one przeróżne domieszki i substancje naturalne występujące w ziem, gdyż woda jest wspaniałym rozpuszczalnikiem.
Mimo iż tego nie widzimy gołym okiem to w wodzie do spożycia oprócz jonów wodoru i tlenu mamy całą gamę przeróżnych pierwiastków, między innymi sole wapnia i magnezu powodujące cechę wody zwaną twardością.
Dzięki odpowiedniej ilości wapnia w kościach i we krwi organizm może sprawnie funkcjonować. Mamy zdrowe kości, zęby wolne od próchnicy, piękne i mocne paznokcie, a mięśnie i stawy nie stają się źródłem bólu. Jego rola jest też mocno znamienna w utrzymaniu prawidłowej akcji serca i krzepliwości krwi. Węglan wapnia bardzo dobrze wpływa na ogólne samopoczucie człowieka, reguluje nerwy, przeciwdziała wszelkim zapaleniom, np. węzłów chłonnych i chorobom płuc, utrzymuje równowagę kwasowo-zasadową. Chroni też przed infekcjami ze strony układu oddechowego oraz nowotworami. Bierze udział w przemianie materii i wpływa na kurczliwość mięśni. Człowiek dzięki solom wapnia czuje się lepiej, ma więcej sił witalnych i nie ulega w dużym stopniu stresowi.
Można powiedzieć, że woda twardsza zawierająca więcej soli wapnia i magnezu jest zdrowsza. Można tu jako przykład przytoczyć stan zdrowia Finów. Okazuje się, że Finowie, pijący w przeszłości wodę bardzo miękką polodowcową, częściej zapadali na choroby serca i umierali w młodym wieku. Dopiero szeroka akcja dodawania do wody pitnej składników mineralnych poprawiła ten stan. Po 25 latach utwardzania wody odnotowano 75% spadek zgonów z powodu chorób serca i układu krążenia.
Woda twarda posiada metaliczny posmak i trudniej gasi pragnienie. Twardość silnie wpływa na napięcie powierzchniowe wody, przy większym napięciu trudniej zwilża ona wszelkie powierzchnie, gorzej się pieni w połączeniu z mydłem, detergentami czy szamponami. Postrzegana jest przez konsumentów jako gorsza, co z punktu ich zdrowia jest błędnym odczuciem.
Dodatkowo mankamentem twardej wody jest odkładający się kamień na ściankach naczyń do gotowania. Podczas gotowania wodorowęglany wapnia i magnezu, zawarte w wodzie wytrącają się do postaci białego osadu, który z czasem ciemnieje podczas kolejnego gotowania.
Odbiorcy wody powszechnie oceniają twardą wodę negatywnie, gdyż powoduje powstawanie kamienia w przewodach i urządzeniach grzewczych, grzałkach, czajnikach. Dochodzi do tego błędna opinia, że twardość wody na wpływ na tworzenie się kamieni lub piasku w nerkach czy woreczku żółciowym. Jak wskazują badania, ich powstawanie wynika z zaburzeń przemiany materii i nie ma żadnego związku z zawartością wapnia i magnezu w pożywieniu.
W Lęborku dostarczamy konsumentom wodę średnio twardą o dość dużej zawartości węglanu wapnia, która wynosi od 185 do 220 mgCaCO3/l. Najwyższa dopuszczalna wartość dla wody do spożycia wynosi 500 mgCaCO3/l. Lęborska woda ma optymalną wartość soli wapnia dla organizmu człowieka i pomimo uciążliwości jaki nastręcza osadzający się kamień jest bezpieczna i zdrowa.
Utrudnienia w działaniu platformy eBOK. Za wszelkie niedogodności przepraszamy.